niedziela, 6 maja 2012

Paczajcie co znalazłam !!! :D

Smacznie spałas. Nagle cos dotknęło twojej stopy. Powoli i niechętnie otworzyłas oczy. Jakies 10 cm od twojej twarzy leżała twarz Harrego i wpatrywała się w cb tymi swoimi boskimi zielonymi oczami .
H: dzien dobry kochanie- lekko się podniósł i złożył causa na twoim czubku nosa, uśmiechnęłaś się
T: czesc słonce
On dalej wpatrywał się w ciebie swoimi pieknymi oczami
T: zawsze marzyłam o takim widoku jak otworze oczy
H: hah ja tez
Obróciłas się na plecy spojrzałas w sufit i powiedziałas głuche dziękuje. W tym momencie kołdra się poruszyła i nagle harry znalazł się nad Tb leżeliście razem pod kołdrą tak że on się opierał na kolanach i rękach a wasze ciała leżały równolegle. Podniosłas się i dałas mu buziaka.
H: co to dzis robimy?
T: ja...- nie dokończyłas bo przerwał ci harry namiętnym pocałunkiem potem nagle zaczoł schodzic niżej i całować cie po szyji. Pozwoliłas mu na to bo wiesz ze to uwielbia, ale ty tez to lubisz. Nagle ugryzł cvie w szyje i przytrzymal.
T: ej ej- powiedziałas czule podnosząc jego głowe dwoma palcami tak ze patrzelisce sobie w oczy. Pocałował cie namiętnie , uśmiechnęłaś się delikatnie
H:to znak ze jestes tylko moja i moja na zawsze
Roześmiałaś się bo to nie był pierwszy raz kiedy mówił i robił coś takiego
Wrócił dalej do całowanie cie po szyji, teraz robił to bardziej delikatnie i czule, muskał twoja skóre wargami. Posówał się coraz nizej i nizej, doszedł już do dekoltu, wiedziałas co się szykuje
T: ej, kocie... nie teraz... musimy wstac...- powiedziałas podnosząc mu głowe i przejeżdżając po jego nagim umieśnionym torsie
H: o nie!!
Nagle umięśnione ciało Harrego spadło na Cb i objęło cię rękami tak że nie mogłas się ruszyc
H: nigdzie nie pójdziesz dzisiaj zostajesz za mną !
T: ale Harry...- pocałował cie czule, uwielbiał jak wymawiałas jego ime z tym swoim polskim akcentem- mielismy dzis zrobic zakupy
H: ok. ale pózniej pojedziesz za mną
T: niech ci będzie
Dał ci buziaka w nos♥ . wstaliście ogarnęliście się ( pominmy że harry nie dał ci nic zrobić w łaziennce, domagając się bys się nim zajęła♥ i ciagle cie całował w róznych miejscach ;)) . Po zakupach Hazza zabrał cie do lunaparku za miastem. Wsiedliście w siedzenia do rolercostera
T: jak zgine to będzie twoja wina!
H: Kocham cie ;D – i pocałował cie czule
Gdy podjeżdżaliście powoli na góre harry splótł wasze palce, w najwyższym punkcie
H: kocham cie [t.i.]!!!!!
Wtym momencie kolejka spadła.
Wieczorem po pełnym wrazen dniu wróciliście do domu, stwierdziliście że obejrzycie „the notebook” poszłas do kuchni zrobić popcorn bo nie potrafiliście oglądać zadnego filmu bez popcornu gdzy wróciłaś Do salonu hary leżał rozwalony na kanapie.
T: a gdzie ja mam usiąść? ;>
Harry podniósł się lekko do pozycji pól leżącej
H: proszę, choć proponowałbym to miejsce- powiedział klepiąc się po kolanach-jest najlepsze♥
T:.... ;>? Skoro tak....- usadowilas mu się na kolanach z twarzą opartą na jego karku i dotykającą jego szyji a nogi wyciągnięte przed siebie. Poprawiłas się by było ci wygodnie( jeszcze bardziej ! ;P) a on objął cie ramieniem. Musnęłaś czule ustami jego szyje a on w odzewie twoje usta. Zaczęliście oglądać film czasem nie zwracając na niego uwagi bo zanliscie go na pamięc i zajmowaliście się sobą^^. Po jakims czasie zaczełas się robic spiąca
H: kochanie?... Kochanie??... Misiu?... spisz?
Twój ukochany zorientował się że własnie zasnęłaś, pozatym twoje rzesy podczas otwierania oczu przestały łaskotać jego szyje. Zasnełas mu na kolanach. On chwycił swój telefon i zrobił wam 2 zdj( jak jeszcze mocniej cie przytula i ja całuje cie w czoło[bardzo słodkie]). Od razu to drugie ustawił sobie na tapete i wstawil na TT z podpisam „kocham jak zasypiasz w moich ramionach ;**”. Rzucił telefon na bok i wziął cie na rece i zaniósł do was do sypialni . Położył cie delikatnie na łózku i przykrył kocem. Wślizgnął się obok ciebie pod koc, objął cie i zgasił światło. Po kilku minutach przekręciłas się w jego strone , anwet nie zdając sobie z tego sprawy połozyłaś mu głowe na klatce piersiowej i przytuliłas go jak pluszowego misia a on ciebie ramieniem jeszcze mocniej. W srodku był przeszczęśliwy i dziękował Bogu że ma kogoś takiego jak ty obok siebie . 
 
Boooooskieee!!!!!!!!! :D ♥

2 komentarze:

  1. to jest boskie, idealne i nie wiem jeszcze jakie, gdzie to znalazlas

    OdpowiedzUsuń
  2. Jejkuu. Jakie słodkie ; DD Aż się rozpłynęłam. *-* xd

    OdpowiedzUsuń