piątek, 11 stycznia 2013

OMG .

Woooooooooooow oO Dzisiaj razem z Angelą zaczęłyśmy wspominać, i weszłam na tego bloga i czytałam.
Zalogowałam się na to konto ( nie wiem jakim cudem pamietałam hasło ) i piszę teraz do Was <3
Tak wiele się zmieniło. Tak wiele działo się u chłopców *.* Tak wiele fanów przybyło, tak wiele fanów zamieniło się w Directioner. MY stałyśmy się Directioner. Bo, tak szczerze, White Angel, czy prowadząc tego bloga, zakładając go, byłyśmy Directioner ? Nieee ;D Przyznaj, byłyśmy tylko fankami, jarającymi się 1D. Ale teraz jest inaczej. Z dumą możemy nazwać siebie Directioner. Dzięki chłopakom poznałam wiele wspaniałych ludzi. Stałam się fanką Little Mix, a Angela Mixer. Chłopaki dorośli. No, może nie psychicznie, ale fizycznie tak ;D Ogarniacie, że Lou ma już 21 LAT ?! Zayn w sobotę będzie miał 20, potem Liam, a Niall. Jedynym nastolatkiem w zespole będzie Hazza.
 Teraz mam nowego bloga. Mam inne konto na blogspocie ;D 
Nawet nie wiedziałam, że miałyśmy 11 obserwatorów ^^
 Pamiętam, że jak pisałam notkę pożegnalną miałam łzy w oczach :')
A teraz piszę tu do Was <3 Kocham Was z całego serca. <3
Directioners to moja druga rodzina <3
 Niestety blog nie zostanie odnowiony. Przykro mi. Chyba, że namówicie Angelę. ;D
Wasza na zawsze, Szalona. Teraz Dziwna xD 
Jestem teraz Dziwna Ja :) I prowadzę tego bloga asliveaswedream.blogspot.com , razem z pewna cudowną Olą <3

sobota, 28 lipca 2012

To już jest prawie koniec, nie ma już prawie niczego...

ten blog to niewypal. tak mi sie wydaje.  uwagaa zamykam bblogaa jesli kogos to interesuje. dlaczego taki tytul? dalam taki, poniewaz dodam tu jeszcze jednego posta, w ktorym bedzie link do mojego nowego bloga z opowiadaniem o ... no domyslcie sie o kim . 
chce podziekowac wszystkim tym, ktorzy to czytali. chce podziekowac obserwatora. i na koncu, ale nie mniej waznej osobie, pragne podziekowac wspolautorce tego bloga whiteangel czy jak wolicie, po prostu angeli. mam nadzieje, ze moj nastepny blog bedzie lepiej przyjety. nie pozostalo mi nic innego jak pozegnac sie z ta mala garsta ludzi, ktorych to co nazywamy blogiem, zainteresowalo. 
na zawsze wasza szalona. a moze po prostu natalia? 

środa, 9 maja 2012

Moja ulubiona liczba.?

Moja ulubiona liczna to 6 :D
...
9 marca- post Louisa na tt "I Love Poland ! Xx"
9 marca- wywiad, który opanowała Polska
9 maja-podziękowania za złotą płytę .
CZY TO NIE SZCZĘŚLIWA LICZBA ?
Teraz 9 :D ♥ 

poniedziałek, 7 maja 2012

Meg - kłaniam się nisko !! :D

A jeśli chodzi o Zayn'a i Perrie, to sporo mi się obiło o uszy. Dawno temu (no, może nie tak dawno) czytałam, że o Perrie zabiegali Niall i Zayn. Perrie podobno wtedy olała Nialler'a dla Zayn'a, ale nikt nie wie, ile w tym prawdy, a ile plotek. A ostatnio podobno pisali do siebie na TT i Zayn napisał coś w stylu: "Musimy powtórzyć dzisiejszy wieczór". Nie wiem, czy to dokładnie tak było. W każdym bądź razie, większość ludzi uważa, że Zayn i Perrie są razem. BŁAGAM, OBY NIE. Przeczytałam dzisiaj komentarz do jakiegoś filmiku na YT, gdzie ktoś pisał: "Perrie musi być szczęściarą mając Zayn'a". (Mam nadzieję, że to dobrze przytoczyłam.xd) Osobiście, to nie wiem, co mam o tym sądzić. Po cichu liczę na to, że jednak Perrie i Zayn nie będą razem. Perrie nie za bardzo mi się podoba. I nie chodzi mi o wygląd (bo to też.xd), ale sam fakt, że OLAŁA NASZEGO NIALL'A już mnie denerwuje. Jak można było olać Nialler'a ?!
To takie info dla tych, ktorzy  nie wiedzieli.
Nie dziękować mi, ani Geli, tylko Meg.
Meg - ja sama dziękuję.

niedziela, 6 maja 2012

Nie no - CHAMSTWO!!

Z góry przepraszam za słownictwo .
Czytam sobie czyjegoś bloga. Są tam imaginy. Czytam jeden za drugim, i nie mogę w to uwierzyć.
są to moje i Angeli imaginy!
No kurwa, ja przepraszam, ale to chamskie!
Przyznawać sie - kto?!
Spoko, możecie kopiować, jeśli wam się podobają, al przynajmniej napiszcie, że są z tego bloga, że nie są wasze. Że ja i Gela to pisałyśmy. Nie nie wiem, coś, ale, żeby byyło wiadome, że są z tego bloga!! 
Dzięki.
I możecie być ze mnie dumni, nie przeklinalam tak dużo. xD
Aha i jeszcze coś.
Wiecie coś o Zaynie i Perrie.?
Jeśli tak, to piszcie!!

Paczajcie co znalazłam !!! :D

Smacznie spałas. Nagle cos dotknęło twojej stopy. Powoli i niechętnie otworzyłas oczy. Jakies 10 cm od twojej twarzy leżała twarz Harrego i wpatrywała się w cb tymi swoimi boskimi zielonymi oczami .
H: dzien dobry kochanie- lekko się podniósł i złożył causa na twoim czubku nosa, uśmiechnęłaś się
T: czesc słonce
On dalej wpatrywał się w ciebie swoimi pieknymi oczami
T: zawsze marzyłam o takim widoku jak otworze oczy
H: hah ja tez
Obróciłas się na plecy spojrzałas w sufit i powiedziałas głuche dziękuje. W tym momencie kołdra się poruszyła i nagle harry znalazł się nad Tb leżeliście razem pod kołdrą tak że on się opierał na kolanach i rękach a wasze ciała leżały równolegle. Podniosłas się i dałas mu buziaka.
H: co to dzis robimy?
T: ja...- nie dokończyłas bo przerwał ci harry namiętnym pocałunkiem potem nagle zaczoł schodzic niżej i całować cie po szyji. Pozwoliłas mu na to bo wiesz ze to uwielbia, ale ty tez to lubisz. Nagle ugryzł cvie w szyje i przytrzymal.
T: ej ej- powiedziałas czule podnosząc jego głowe dwoma palcami tak ze patrzelisce sobie w oczy. Pocałował cie namiętnie , uśmiechnęłaś się delikatnie
H:to znak ze jestes tylko moja i moja na zawsze
Roześmiałaś się bo to nie był pierwszy raz kiedy mówił i robił coś takiego
Wrócił dalej do całowanie cie po szyji, teraz robił to bardziej delikatnie i czule, muskał twoja skóre wargami. Posówał się coraz nizej i nizej, doszedł już do dekoltu, wiedziałas co się szykuje
T: ej, kocie... nie teraz... musimy wstac...- powiedziałas podnosząc mu głowe i przejeżdżając po jego nagim umieśnionym torsie
H: o nie!!
Nagle umięśnione ciało Harrego spadło na Cb i objęło cię rękami tak że nie mogłas się ruszyc
H: nigdzie nie pójdziesz dzisiaj zostajesz za mną !
T: ale Harry...- pocałował cie czule, uwielbiał jak wymawiałas jego ime z tym swoim polskim akcentem- mielismy dzis zrobic zakupy
H: ok. ale pózniej pojedziesz za mną
T: niech ci będzie
Dał ci buziaka w nos♥ . wstaliście ogarnęliście się ( pominmy że harry nie dał ci nic zrobić w łaziennce, domagając się bys się nim zajęła♥ i ciagle cie całował w róznych miejscach ;)) . Po zakupach Hazza zabrał cie do lunaparku za miastem. Wsiedliście w siedzenia do rolercostera
T: jak zgine to będzie twoja wina!
H: Kocham cie ;D – i pocałował cie czule
Gdy podjeżdżaliście powoli na góre harry splótł wasze palce, w najwyższym punkcie
H: kocham cie [t.i.]!!!!!
Wtym momencie kolejka spadła.
Wieczorem po pełnym wrazen dniu wróciliście do domu, stwierdziliście że obejrzycie „the notebook” poszłas do kuchni zrobić popcorn bo nie potrafiliście oglądać zadnego filmu bez popcornu gdzy wróciłaś Do salonu hary leżał rozwalony na kanapie.
T: a gdzie ja mam usiąść? ;>
Harry podniósł się lekko do pozycji pól leżącej
H: proszę, choć proponowałbym to miejsce- powiedział klepiąc się po kolanach-jest najlepsze♥
T:.... ;>? Skoro tak....- usadowilas mu się na kolanach z twarzą opartą na jego karku i dotykającą jego szyji a nogi wyciągnięte przed siebie. Poprawiłas się by było ci wygodnie( jeszcze bardziej ! ;P) a on objął cie ramieniem. Musnęłaś czule ustami jego szyje a on w odzewie twoje usta. Zaczęliście oglądać film czasem nie zwracając na niego uwagi bo zanliscie go na pamięc i zajmowaliście się sobą^^. Po jakims czasie zaczełas się robic spiąca
H: kochanie?... Kochanie??... Misiu?... spisz?
Twój ukochany zorientował się że własnie zasnęłaś, pozatym twoje rzesy podczas otwierania oczu przestały łaskotać jego szyje. Zasnełas mu na kolanach. On chwycił swój telefon i zrobił wam 2 zdj( jak jeszcze mocniej cie przytula i ja całuje cie w czoło[bardzo słodkie]). Od razu to drugie ustawił sobie na tapete i wstawil na TT z podpisam „kocham jak zasypiasz w moich ramionach ;**”. Rzucił telefon na bok i wziął cie na rece i zaniósł do was do sypialni . Położył cie delikatnie na łózku i przykrył kocem. Wślizgnął się obok ciebie pod koc, objął cie i zgasił światło. Po kilku minutach przekręciłas się w jego strone , anwet nie zdając sobie z tego sprawy połozyłaś mu głowe na klatce piersiowej i przytuliłas go jak pluszowego misia a on ciebie ramieniem jeszcze mocniej. W srodku był przeszczęśliwy i dziękował Bogu że ma kogoś takiego jak ty obok siebie . 
 
Boooooskieee!!!!!!!!! :D ♥

sobota, 5 maja 2012

Chyba za dużo razy was przepraszam, ale...

PRZEPRASZAM!
Nie pisałam, długo, długo, baardzoo dłuuugo, ale to dlatego, że byłam na wsi u taty.
Jest tam internet, ale nie siedziałam, bo cały tydzień spędziłam ze starymi przyjaciółmi.
I wiecie do jakiego doszłam wniosku.?
Że jesli już sie z kimś zaprzyjaźnisz, to na zawsze.
Nie ma szans, żeby zaprzyjaźnić się tak mocno i tak na serio z kimś jeszcze.
Teraz to wiem.
A co do 1D, to Harry w LA trzymał sie za rękę z jakąś dziewczyną, chyba Monica, ma na imie.
Zazdrosne, czy może się cieszycie z jego szcześcia.?

niedziela, 29 kwietnia 2012

No ja przepraszam, ale mi wali.

Boże!!!!!!!!!!!
Przepraszam, przepraszam, przepraszam!!!
Mam taki zapiernicz na fejsie, że szook!
No wiec tak:
Chodzi o to, że ta akcja z aresztowaniem Lou to ściema.
Albo i był aresztowany, ale już wyszedł.
Jutro idzie ze swoim przyjacielem Stanem na mecz.
Przepraszam, ze was przestraszyłam.
Wybaczycie? 

WTF?!?!?!

Przed chwila dowiedziałam się, że....
PRAWDOPODOBNIE LOUIS ZOSTAŁ WCZORAJ ARESZTOWANY!!!!!!!
o_O

Smutam... ;(

Ghym, ghym!
Tak się zastanawiam....i....czy ktoś tu jeszcze wgl. zagląda?!?!!?
No własnie. Ludzie! Wpadnę w depresje!!!!
Jeśli to czytacie to komentujcie czy coś, żebym wiedziała dla kogo to pisze. I czy wgl. dla kogoś!
Wiem, że pewnie teraz wygladacie tak: 
 Ale ja czuję się tak:

piątek, 27 kwietnia 2012

Kiedy macie urodziny?

Wpadłam na pomysł, zeby robić jakieś dyplomy czy  kartki z życzeniami dla naszych czytelniczek. 
Co trzeba zrobić, zeby taką dostać?
Napiszcie po prostu w komentarzu, kiedy macie urodziny, a ja i Gela się tym zajmiemy. :D